Coraz bliżej usunięcia odpadów
Coraz bliżej usunięcia odpadów
Najpóźniej w drugiej połowie 2026 roku zniknąć mają odpady zgromadzone na zamkniętych terenach kolejowych w Sławkowie. Tak wynika z decyzji wydanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Katowicach.
Oznaczać to będzie koniec wieloletniej batalii samorządu i mieszkańców Sławkowa, prowadzonej od 2015 roku, kiedy to ujawniony został przestępczy proceder składowania na zamkniętych terenach kolejowych w północnej części Sławkowa gigantycznej ilości śmieci niewiadomego pochodzenia.
Przypomnijmy, że chodzi o odpady, którymi wypełnione zostało rozległe wyrobisko powstałe po wydobyciu dolomitu, jak i pryzmy, rozsiane w różnych częściach terenu, należącego do PKP.
Zgodnie z przepisami, samorząd Sławkowa nie ma prawa usuwać tych odpadów z terenów kolejowych. Stąd konieczne stało się zaangażowanie w sprawę administracji rządowej.
- Sprawą zainteresowaliśmy wszystkie możliwe instytucje i organy administracji rządowej: wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, regionalną i generalną dyrekcję ochrony środowiska, ministerstwa, Najwyższą Izbę Kontroli, Państwową Straż Pożarną, służby sanitarno-epidemiologiczne, instytucje naukowe i wiele innych podmiotów – mówi burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk. – W 2019 roku postanowiliśmy wykorzystać zmiany w przepisach o odpadach. Chodzi o jeden z nowych artykułów, który pozwolił nam na zwrócenie się do regionalnego dyrektora ochrony środowiska z wnioskiem o usunięcie odpadów stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia oraz środowiska naturalnego – dodaje.
W odpowiedzi na wniosek burmistrza Sławkowa Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach podejmie się usunięcia odpadów. Wydana została decyzja nakazująca PKP SA udostępnienie terenu, na którym one zalegają. Wszystko zakończyć ma się do II połowy 2026 roku. Trwa również procedura pozyskiwania przez RDOŚ Katowice środków finansowych z budżetu państwa na przeprowadzenie całej operacji.
Burmistrz Sławkowa prowadzi rozmowy z zagłębiowskimi parlamentarzystami dotyczące poparcia przez nich wniosku katowickiego RDOŚ na szczeblu ministerialnym.