KING

• Nr: 196/20
• Płeć: pies
• Wiek: 2 lata
• Rozmiar: duży (ok. 38 kg)

Pies jest zaczipowany, odrobaczony i posiada komplet szczepień. Przeszedł też zabieg kastracji.

King bez wątpienia jest królem schroniska. Gabaryty oraz charakter tego psa sprawiają, że wiele osób przechodzi obok kojca nie zastanawiając się nawet nad możliwością jego adopcji, a szkoda. Dla osób zainteresowanych przedstawiamy poniżej opinię behawiorystki Ani Kunik z Passionblog for dogs:

„Duży i ciężki pies to dla wielu ludzi problem, tym czasem King to z zachowania duży szczeniak z całkiem stabilną jak na warunki schroniskowe głową. Dość pewny siebie, uparty cielaczek, który potrzebuje wyznaczenia jasnych zasad, konsekwencji w pracy i pewnego siebie przewodnika. Dzieciak, który podgryza, kiedy sobie nie radzi, przeraża gabarytem, a poza tym ma olbrzymi potencjał. Będzie wspaniałym kompanem długich i spokojnych spacerów po łąkach i lasach, o ile jego przewodnik będzie miał cierpliwość do wytłumaczenia mu, że człowieka warto słuchać czasem. Do odpracowania na pewno komunikacja z człowiekiem - King nie miał zbyt wielu okazji, żeby się jej nauczyć. Musi nauczyć się podstawowych komend. Do póki się nie uprze na amen, to pięknie reaguje na komunikację na lince i sygnały niewerbalne. Jeszcze w warunkach schroniskowych powinien zaznajomić się z kilkoma obcymi dla siebie osobami, wolontariusze pracujący z nim powinni pamiętać o neutralnym ustawieniu ciała względem psa (zawsze bokiem, nie pochylając się), bo chłopak wtedy czuje się dużo pewniej. Psiak potrzebuje domu gotowego na długie ale niezbyt intensywne spacery poza miastem, eksploracji, spokoju, nauki podstawowych komend. Powinien trafić do domu gotowego na pracę z psem, bo chociaż nie przejawia problemów behawioralnych, to niekonsekwencja w prowadzeniu przy jego gabarycie i masie może przynieść bardzo złe skutki”.

Po adopcji schronisko gwarantuje darmową pomoc w formie konsultacji z behawiorystą.

ALFA i ROMEO

• Nr: 703 i 704/21
• Płeć: kocur i kotka
• Wiek: ok. 3 miesiące

Alfa i Romeo to prześliczne kociaki. Początkowo bardzo się bały, prychały i nie dały się dotknąć. Obecnie coraz bardziej się oswajają, zaczynają już nawet mruczeć przy głaskaniu. Romeo jest nieco bardziej nieufny, ale z czasem na pewno mu to przejdzie i będzie brał przykład z siostry. Kotki są ze sobą bardzo zżyte, dlatego schronisko liczy na adopcję obu razem.

Kociaki są zaczipowane, zaszczepione ochronnie, odpchlone i odrobaczone. W przyszłości schronisko zapewnia im także zabieg kastracji i sterylizacji.

Shcronisko będzie brało pod uwagę tylko osoby, które spełniają wszystkie poniższe wymagania:

1. Posiadanie pełnowartościowej karmy dla kotki/kotka.
2. Przygotowane zaplecze: transporter, kuweta, żwirek, drapak, budka, miseczki i zabawki.
3. Zabezpieczone okna i balkon (tylko dom niewychodzący).
4. Brak trujących dla kotów roślin.

W razie dodatkowych pytań można dzwonić pod numer telefonu: 32 249 84 52 w godzinach otwarcia biura schroniska.

źródło: Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie (opisy i zdjęcia)