Donice montowane na ulicznych latarniach spotkać można nie tylko w miastach zachodniej Europy, ale też coraz częściej w Polsce. Specjalny materiał z którego są wykonane i konstrukcja samej misy sprawiają, że kwiaty mogą cieszyć oko aż do jesieni. – To kolejna inicjatywa realizowana przez nas po przejęciu przez urząd miasta zadań związanych z utrzymaniem zieleni i powołaniem specjalnego zespołu. Wybierając gatunek roślin kierowaliśmy się jego zdolnościami przystosowania się do miejskich warunków i atrakcyjnym wyglądem. Wybór padł na pelargonię bluszczolistną kaskadową, której towarzyszyć będą inne gatunki – informuje Maksym Pięta, pełnomocnik burmistrza do spraw ochrony środowiska.

Donice posiadają specjalną konstrukcję z podwójnym dnem i kratką. Dzięki temu wyeliminowane ma zostać ryzyko gnicia. Kwiaty wkrótce zaczną się rozrastać i wypełnią całą misę. W efekcie w krótkim czasie powstanie kwitnąca ponad głowami przechodniów, kwietna dekoracja. Ukwiecenie rynku donicami kosztowało niecałe 14 tys. zł.

foto: Maksym Pięta