Kawa i herbata to nie tylko doskonały napój. Jak się również okazuje, z powodzeniem zastąpić mogą artyście malarzowi farby. Natalia Jankowska – Urant, z wykształcenia mikrobiolog, artystyczną pasją zaraziła się w rodzinnym domu. Początkowo malowała klasycznie, farbami olejnymi. Podczas zajęć plastycznych ktoś powiedział jej, że dawniej obrazy malowano przy użyciu naturalnych substancji. I tak się zaczęła jej przygoda z malowaniem kawą i herbatą. – Maluję specjalną metodą, przy użyciu różnych rodzajów kaw i herbat. Całą gamę odcieni wydobywam poprzez stosowanie rozmaitych stężeń esencji i dodatków, które oczywiście stanowią już tajemnicę mojego warsztatu – opowiada mieszkająca na co dzień w Jaworznie artystka. Obrazy artystki znajdują się między innymi w Parlamencie Europejskim w Brukseli, w Watykanie, Pałacu Mieroszewskich w Będzinie i w muzeum w Chrzanowie.

Zbigniew Niedbała jest weterynarzem i mieszka w Wojkowicach. Ręczne młynki do kawy i pieprzu zbiera od ponad dwudziestu lat. Wiele eksponatów to prawdziwe perełki. Wśród nich jest liczący 150 lat młynek z piekarni w Gogolinie. I najmniejszy, wielkości temperówki do ołówka. Dosłownie na jedno ziarenko pieprzu. Są młynki pełniące funkcję stojącej lampy, matrioszek, kurków do kranu. Pochodzą z całego świata. Obok przepięknie zdobionych eksponatów z porcelany czy mosiądzu są również młynki drewniane, ascetyczne. Każdy eksponat skrywa jakąś historię. – Można powiedzieć, że młynki chyba mnie lubią, bo wciąż przybywają nowe eksponaty do mojej kolekcji. Prawdziwe perełki trafiają się czasem na giełdzie staroci, niekiedy podarowują mi je znajomi i rodzina. W domu zajmują prawie każdą ścianę. Dziś jest ich już ponad 1,5 tysiąca. Na wystawach jestem w stanie pokazać oczywiście tylko niewielką część tej kolekcji, wybieram więc zawsze takie, których historia jest szczególna – opowiada Zbigniew Niedbała.

Natalia Jankowska – Urant i Zbigniew Niedbała gościli w wielu stacjach telewizyjnych i radiowych, między innymi w Teleexpresie i TVP.

Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających 12 maja od godziny 15. O godzinie 18 można będzie spotkać się z Natalią Jankowską – Urant i Zbigniewem Niedbałą, którzy przekonywać będą o tym, że świat może kręcić się wokół kawy.

Kilka chwil później będzie można posłuchać poezji śpiewanej na najwyższym poziomie. Przed publicznością wystąpi zespół "Po Burzy".

Oto szczegółowy program tegorocznej edycji Nocy Muzeów w Sławkowie w sobotę, 12 maja:

15:00 - zwiedzanie ekspozycji stałej z przewodnikiem (DKD, Rynek 9),

15:00 - 19:00 - Fotobudka (DKD, Rynek 9),

15:00 - 18:00 - wydawanie kart do gier terenowych (podwórko DKD),

15:30 - 18:00 - warsztaty dla dzieci "Jak to się dawniej robiło" ( podwórko DKD),

18:00 "CieKAWA WYSTAWA" - wernisaż wystawy młynków do kawy z kolekcji Zbigniewa Niedbały oraz malarstwa kawą i herbatą Natalii Jankowskiej-Urant (galeria DKD),

19:30 - koncert zespołu poezji śpiewanej "Po Burzy",

20:30 - nocne zwiedzanie miasta z przewodnikiem (start DKD),

21:40 - losowanie upominków (MOK, ul. Młyńska 14),

22:00-24:00 - nocny seans filmowy.