Powędrowali po raz szósty
Postać Anny Henryki Pustowójtówny, powstańca styczniowego i sanitariuszki z czasów wojny francusko-pruskiej patronowała tegorocznej, szóstej już edycji Sławkowskiej Syberiady, której uczestnicy przemaszerowali czterema zróżnicowanymi trasami.
Do wspólnej wędrówki zaprosił nie tylko mieszkańców Sławkowa Związek Stowarzyszeń Zielony Ring Przemszy i skupione w nim organizacje, PTTK Huta Katowice w Dąbrowie Górniczej, TMM „Granica” Sosnowiec-Maczki, Stowarzyszenie Unia dla Sosnowca, TMS Sławków, oddział AK Sławków, Stowarzyszenie Przyjaciół Białej Przemszy a także Burmistrz Miasta Sławkowa Rafał Adamczyk.
O skali imprezy świadczy chociażby liczba uczestników – w tegorocznej Syberiadzie uczestniczyło ponad 180 osób. Najdłuższą do pokonania, bo osiemnastokilometrową trasę miała w tym roku do pokonania grupa, która wyruszyła z Podlesia, by przez Bukowno-Przymiarki i Walcownię dotarła na metę rajdu w siedzibie Towarzystwa Miłośników Sławkowa. Z Ostrów Górniczych przez Groniec, okolice schronu „Ordona”, Zagródki i Krzywdę wędrowała grupa, w składzie której była między innymi grupa uczniów z Zespołu Szkół w Maczkach, a także najstarsza uczestniczka tegorocznej edycji Syberiady – osiemdziesięcioletnia Wiesława Bagińska. Wśród wędrujących z Okradzionowa przez Chwaliboskie i Walcownię znalazł się z kolei najmłodszy uczestnik rajdu – Przemek Krawiec. Ze sławkowskiego rynku wyruszyły natomiast aż dwie grupy. Pierwsza z nich wybrała nieco trudniejszą trasę. Aż osiemdziesięciu reprezentantów Zespołu Szkół im. Jana Pawła II przeszło bowiem przez Chwaliboskie, obok pomnika na Krzykawce i kirkutu. Druga z grup, w składzie której było ponad trzydziestu uczniów Szkoły Podstawowej im. Jana Baranowskiego w tym samym czasie wędrowała śladem pomników i sławkowskich kapliczek. Ostatnia, najmniej liczna grupa rodziny Wróblewskich zdecydowała się nawet, mimo zimowej aury, na wyjazd z Bukowna na rowerach.
Trasy, pomimo zróżnicowanego stopnia trudności i długości, w tym roku pokonane zostały przez poszczególne grupy w podobnym czasie. Uczestników na mecie witali przedstawiciele organizatorów – komandor rajdu Włodzimierz Kubiczek i prezes Zielonego Ringu Przemszy Włodzimierz Wieczorek. W siedzibie Towarzystwa Miłośników Sławkowa, na mecie rajdu, można było nie tylko zregenerować siły i ogrzać się po trudach wędrówki. Najmłodsi mogli wziąć udział w konkursie historycznym i turystyczno-krajoznawczym.
Tegoroczną Syberiadę wsparli: burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk, Kancelaria Adwokacka Ilony Cebo-Kubiczek z Dąbrowy Górniczej, ALMA-Projekt Maciej Kolasiński, LEWIATAN, Biuro Rachunkowe ANDI Izydor Andreczko, FHU „AGMAR” Marcin Flak, Wspólnota Leśna ze Sławkowa, Towarzystwo Miłośników Sławkowa. Projekt znaczka opracowali: Jakub i Krzysztof Szumera.