Uczcili pamięć ofiar hitlerowskiej zbrodni
W 71. rocznicę egzekucji pięciu działaczy polskiego podziemia, zamordowanych przez niemieckiego okupanta, przy pomniku na Walcowni złożono dziś kwiaty i zapalono znicze.
W uroczystości wziął udział syn zamordowanego Mieczysława Chęcińskiego, Janusz wraz ze swoją małżonką Zofią, burmistrz Sławkowa Rafał Adamczyk, a także przedstawiciele szkół, środowisk kombatanckich i organizacji społecznych.
Pomnik na Walcowni kryje tragiczną historię. Właśnie tutaj w 1944 roku, na szubienicy, po wyroku niemieckiego sądu w Katowicach, hitlerowcy powiesili Zdzisława Guzika z Kazimierza, Kazimierza Żurawika z Jelenia, Stanisława Ziębę z Jaworzna, Leona Plutę z Radlina oraz Mieczysława Chęcińskiego z Sosnowca.